Czy faktycznie jest psychicznie chory? A może to tylko zagrywka PR-owa dla ratowania własnego „wizerunku”?
Po skandalicznym filmie wszyscy skazali Popka na medialną banicję, wiele osób mu się odgrażało – niemalże fizycznie, jak chociażby były zawodnik KSW, niejaki „Różal”.
Zastanawiamy się, gdzie są osoby, które były fanami tego osobnika? Gdzie zniknęły osoby, które śmieszyły jego żarty? Wielkim fanem dokonań Popka jest niejaki Remigiusz Pertkiewicz – człowiek, który do dziś nazywa tego osobnika królem.
Cieszymy się, że tego typu zachowanie wobec zwierząt jest napiętnowane, ale zastanawia nas inna rzecz: czemu nikt nie współczuje Pani, na którą został wykonany akt defekacji?
Być może jest to jeszcze większa ofiara tego dramatu, pomimo, że każdy powie, że robiła to z własnej woli? Ale czy na pewno? Może naćpany Popuś przymusił ją do tego aktu?
A może ta Pani lubiąca brąz, była zmuszona przez życie do wykonywania tego typu usług, bo w domu czekają głodne dzieci? Niemniej jednak, według nas właśnie tutaj rozgrywa się druga część tej dramy – ta, o której nikt nie wspomina.
Kim jest ta kobieta? Dajcie nam cynk, chętnie o tym napiszemy.
PatoRedakcja
Fot. wygenrowane przez Midjourney AI, w połączeniu ze źródłem z: Instagram @popek_oficjalnie