Patoyoutuber. Naczelny skandalista influencer. Jeden ze współtwórców Teamu X, który swego czasu rozgrzewał jej wyobraźnię i dyktował trendy. Sygnowane przez Team X produkty znikały z półek z prędkością światła. Nieważne czy były to wody toaletowe, kosmetyki do makijażu czy płatki śniadaniowe. Marcin Dubiel to prawdziwy człowiek orkiestra, ale tej podrzędnej kategorii.
Czego dowiesz się z artykułu:
- Z czego słynie Dubiel?
- Ile afer ma na koncie?
- Jaką rolę odegrał w Pandora Gate?
Spis treści:
Kim jest Marcin Dubiel?
Dubiel to kontrowersyjny “biznesmen”, który doskonale potrafi bazować na swoich skandalach i tym, że młodzież go pokochała. Marketingowy mechanizm był idealnie naoliwiony, niestraszne mu były ceny, kolejki chętnych. Dzieciaki piszczały na dzierżąc w dłoni opakowania kuleczek na śniadanie, a w tym czasie Dubiel i jego ferajna liczyli zera na koncie.
Tak w telegraficznym skrócie można opisać jednego z najbardziej popularnych polskich polskich Youtuberów i influencerów. Do tego dochodzą wpływy z własnej marki odzieżowej SundayZzz i występy w Fame MMA. Bo przecież hajs się musi zgadzać.
Marcin Dubiel data urodzenia. Ile ma wzrostu?
Dubiel urodził się 24 października 1996 roku. Ma 183 centymetry wzrostu.
Marcin Dubiel YouTube i jego skandale
Początki Dubiela na YouTube to przede wszystkim kręcenie pranków, Q&A, challengów i vlogów. Przyciągnęły one na kanał setki tysięcy internautów stając się jego trampoliną do sukcesu. Okazało się, że tak grzecznie jednak być nie może. Wizerunek Dubiela zaczął podupadać wraz z jego kolejnymi wybrykami.
Prawdziwą karmą dla użytkowników sieci m.in. z Dubielem w roli głównej była jednak istna rewolucja YouTube, którą zafundował Stuart „Stuu” Burton”. Zamknął w willi (Domu X) kilku twórców. Miało być miło i normalnie. Z założenia projekt miał pokazywać ich życie od kuchni w trakcie wspólnego kręcenia filmików. Influencerzy dzielili się w formie relacji i vlogów swoim ,,normalnym” życiem. Skądś to chyba znamy, prawda? Nie wymyślili koła, bo rok wcześniej na ten sam pomysł wpadł inny infuencer. Ekipa Karola „Friza” Wiśniewskiego, to potężny biznes, z którym youtuber wszedł nawet na giełdę.
Dubiel rozkręcał się w kręceniu afer, bo przecież tak grzecznie być nie mogło. W 2019 roku pojechał do Kenii. Celem było wspieranie działalności Fundacji Siewców. Miał brać udział w budowie ośrodka dedykowanego dzieciom z niepełnosprawnościami. Dubiel nie byłby jednak sobą, gdyby nie wrzucił do sieci InstaStories. Zapewne nie wzbudziłby kontrowersji – przecież był w Afryce w szczytnym celu. Szkoda jednak, że zabrakło mu wyobraźni i taktu. Filmik ukazywał jedno z dzieci, a w tle pojawił się komentarz Dubiela i jego kumpla, którzy obrażają go używając rasistowskich określeń.
Nie uszło mu to płazem. Został oskarżony o rasizm. Nie byłby sobą, gdyby nie opublikował tkliwego, emocjonalnego filmu, w którym robi z siebie ofiarę i twierdzi, że przez atak na jego osobę, zebrano mniej środków na budowę ośrodka. “Pokazał też wielkie serce” adoptując wirtualne jedno z kenijskich dzieci. Wydawać by się mogło, że zmiecie go z show biznesowej planszy. Nic bardziej mylnego. Czas pokazał, że może polecieć jeszcze grubiej.
Kolejnym kłamstewkiem Dubiela było m.in. poinformowanie fanów o tym, że pojechał z ówczesną dziewczyną Lexy Chaplin do LA. Jak to z kłamstwem, wiadomo, że ma krótkie nogi – tego samego dnia został przyłapany w Warszawie.
Dubiel zasłynął również ze swoich reklam na Instagramie, które miały promować luksusowe zegarki. Nic, tylko kupić. Szkoda jedynie, że jak się okazało – chińską podróbkę.
Kilka razy jeszcze próbował zrobić z siebie altruistę – rozdawał buty warte około 1000 zł (projektu Kanye Westa) bezdomnym. Zamiast chwały, spadł jednak na niego wodospad krytyki, bo już nie można powiedzieć fala.
Marcin Dubiel Stuu i ich słynna afera Pandora Gate
O co chodzi z Pandora Gate? To największa afera z udziałem youtuberów w naszym kraju. Dubiel wraz z innymi, w tym wspomnianym ,,Stuu” wymieniali się wiadomościami o podtekstach seksualnych z nieletnimi dziewczynami i to poniżej 15 r.ż. Jakby tego było mało Stuart Burton się z nimi umawiał. Wszystko wyszło na światło dzienne za sprawą Sylwestra Wardęgi.
Jak na Dubiela przystało, nie mógł siedzieć cicho. Pod hasłem Marcin Dubiel oświadczenie znajdziesz dwa filmy, w których maczał palce tatuś prokurator. Jak zwykle tkliwe. Zdecydowanie odciął się od Burtona, tłumaczył swoje zachowanie. Uznał, że nie ma z Pandora Gate nic wspólnego.
Warto, abyś wiedział, że afera miała swoje preludium. Plotki o tego typu rozmowach krążyły już w sieci, ale nikt nie miał odwagi na to, aby mówić o nich na głos. W 2019 roku przełamała się youtuberka Justyna “Sukanek” Sucharek. Próbowała to zgłosić na policję, jednak bezskutecznie. Powód? Przyszła w imieniu domniemanej ofiary i funkcjonariusze po prostu nie przyjęli jej zgłoszenia. Oliwy do ognia dolał jeszcze wszechobecny hejt, który na nią spadł i tak oto nabrała wody w usta.
Marcin Dubiel książka
Dubiel sygnuje swoim nazwiskiem książkę pt. “Pokemon Go! Niezbędnik gracza. Nieoficjalny przewodnik”. Został trenerem Pokémon GO. Kto by pomyślał, że jest taki “grzeczny” i dzieli się tipami z dzieciakami. Kolejny scam na jego koncie.
Instagram Marcin Dubiel
Do tej pory zgromadził na swoim koncie ponad 2 miliony followersów. Możesz go znaleźć pod tym linkiem: https://www.instagram.com/marcindubiel/